“Kostka biała” a kompresja strategiczna

Mam przewrotne skojarzenie w związku z kompresją strategiczną propagowaną przez Kamila i moim stylem planowania i organizacją dnia.

Najpierw przytoczę ci fragmenty rozważań ze str. 116-120 książki Kamila Cebulskiego Myśleć Jak Milionerzy na temat kompresji czasu:

Kompresowanie czasu

/…/ Najpopularniejszym przykładem kompresji czasu jest czytanie gazety
podczas posiłku. Nic nie przeszkadza w wykonywaniu tych rzeczy jednocześnie. Jeżeli przeczytanie gazety zajmie ci 30 minut, a zjedzenie posiłku także 30 minut, to wykonanie tych czynności razem zajmie ci 35 minut.
Oszczędzasz 25 minut i uzyskujesz kompresję czasu bliską 42%. Kompresujesz dzięki temu czas i wydłużasz swoją dobę.

Kompresowanie taktyczne, o którym była mowa przed chwilą, polega
na wykonywaniu jednocześnie jak największej liczby rzeczy. Przykłady można mnożyć i mnożyć. Również ta książka powstała w pewnym sensie w procesie kompresji czasu, gdyż większość jej zawartości powstała w samochodzie, podczas wielkiego tournee, jakim była seria konferencji Myśleć Jak Milionerzy.

Dużo osób czyta książki w łazience, samochodzie czy tramwaju. Modne są ostatnio audiobooki, których można słuchać nawet podczas kierowania autem czy idąc ulicą. Program w TV też można oglądać, jeżeli jednocześnie spełniamy jakiś jeden
ze swoich obowiązków, np. prasowanie. Kompresować czas mogą także sportowcy, którzy często chodzą na treningi, a na nich biegają, aby się rozgrzać. Dlaczego
by na trening nie pobiec? Każdą czynność da się w jakiś sposób skompresować. Powinno ci to wejść w nawyk. /…/

Kompresja Strategiczna

Jeżeli taktyczna kompresja czasu polega na wykonywaniu jednocześnie kilku rzeczy, to jej strategiczny odpowiednik polega na odgórnym planowaniu wielu takich zajęć czy też całych biznesów. Wyobraź sobie taką sytuację, że prowadzisz
5 biznesów i dysponujesz określoną kwotą na promocję. Jeżeli dobrze skompresowałeś strategicznie te biznesy, to w bardzo prosty sposób przy tej samej akcji marketingowej wypromujesz każdy z tych biznesów.

Idąc dalej tym tokiem rozumowania, dojdziemy do tego, czym jest strategiczna kompresja czasu. Bo widzisz, jeżeli prowadzisz jakiś biznes i znajdujesz się
na jakiejś konferencji, to spotykasz ludzi, którzy mogą stać się Twoimi klientami. Jeżeli prowadzisz dwa biznesy, to możesz reprezentować obydwa i automatycznie szansa na znalezienie klienta rośnie. To jest efekt synergii, w tym konkretnym przypadku nazywany strategiczną kompresją czasu.

/…/ Łączenie, nie dzielenie, jest Twoim celem. Staraj się planować i realizować takie przedsięwzięcia, które pozwolą zrealizować jak najwięcej Twoich celów.

I jak to się ma do moich zwyczajów?

Otóż ja mam swój rytm dnia, zawsze dzień – po wyłączeniu komputera – kończę kilkoma kubkami herbaty pu-erh lub wody mineralnej niegazowanej. Zajmuje mi to z godzinę. Ma się ten problem paru kilogramów wiecznej nadwagi, trzeba nawilżyć organizm : -)

Ale jaka to cenna godzina.

Analizuję, co się zdarzyło w danym dniu, co się udało, gdzie popełniłam błąd,
czy da się go naprawić? Przypominam sobie, co jest do zrobienia, no i oczywiście sporządzam notatki na mojej „kostce białej”. Każdy osobny problem na osobnej kartce. Jeśli przypomni mi się coś związanego z tematem zanotowanym, dopisuję na tej samej „kostce”.

Bujam myślami w obłokach, a tu nagle wpada mi do głowy jakieś „zgrabne zdanie” do reklamy, do raportu, do artykułu, jakiś „zgrabny” tytuł, ciekawy temat
do opracowania
A to nagle mnie oświeci, że jeszcze jakiś wątek przyda się w wydawnictwie promocyjnym, które opracowuję. Notatka na „kostce”.
Nie zaśmiecam umysłu, a o niczym nie zapominam. Znaczy, zapominam.

NATYCHMIAST :-) „Kostki białe” ze sprawami do załatwienia „na jutro”… NIE ZAPOMNIEĆ! układam jedna obok drugiej na blacie przed monitorem, żeby mi się od razu rzuciło w oczy. To, co do wykorzystania na później, na stosiku obok monitora. Wiem tylko, że mam notatkę, do czego i gdzie szukać : -)

To załatwiłam przy projekcie, to odebrałam, do tej osoby koniecznie jutro zadzwonić, to załatwić, o tym porozmawiać. Trzy słowa na „kostce”.

Tak przy herbacie pu-erh rodzi się strategia firmy, organizacja pracy, zgrabne teksty, ważne myśli do różnych publikacji i tematów… no i relaks sprawiający,
że z głową wolną od wszelkich problemów, po toalecie wieczornej, usypiam niemal natychmiast po położeniu się do łóżka, bez względu na to jak pracowity miałam dzień i jak wiele spraw do załatwienia mam następnego dnia lub wkrótce.

Pozdrawiam cię serdecznie, Grażyna

PS. Co np. w tej chwili realizuję jednocześnie?

Jak pisałam, ALP. Ale jaki jest zakres?! Spotkanie Kamila z młodzieżą gimnazjów
i szkół ponadpodstawowych, dyrektorami szkół ponadpodstawowych, przedszkolakami, bezrobotnym i przedsiębiorcami – lekcje indywidualne i spotkania ogólne w Centrum Kultury i Promocji. Scenariusze, przygotowanie prowadzących ze strony naszej, sponsorzy, noclegi. To jest „morze tematów”.

Pisałam parę dni temu – także nowe wydanie II zmienione albumu promocyjnego powiatu.

Ale ja mam przecież jeszcze szkolenie 8-miesięczne w ramach Klubu Przedsiębiorcy Wandy Loskot JAK ZAPEWNIĆ SOBIE Dynamiczny i TRWAŁY Rozwój Firmy Bez Wysokich Nakładów.

Szkolenie Wandy Zarabiaj na Wiedzy.

Nowy serwis mojego syna o połączeniach komunikacyjnych, na razie busowych
i PKS. Namawiam go także na włączenie wyszukiwania połączeń PKP, co jest często jedyną rozsądną alternatywą na długich trasach.

Mam papiery księgowe. Co prawda tylko do przygotowania dla biura rachunkowego.

Zapasy materiałów w firmie.

Różne zlecenia.

Dwa artykułu do numeru 4 Millionaire Magazine, które zadeklarowałam.

No i oczywiście, ten blog : -)

Leave a comment

Your email address will not be published.


*


*