W poradach językowych krótko. Błąd z tekstu, w którym akurat robię korektę.
Jak tu napisać:
Nigdy nie pokazuję zdania z wyrazem błędnie napisanym. Podam zaraz takie przykłady użycia, które uświadomią ci różnicę, choć to pierwsze zdanie jest nierzeczywiste i dość idiotyczne : ) Myślę, że teraz łatwo zapamiętasz.
Nie chciałbym cię zawieść, bo jak cię zawiodę, to może już nigdy
nie zechcesz się ze mną spotkać.
nie zechcesz się ze mną spotkać.
Czy mógłbyś mnie zawieźć na dworzec autobusowy? Jak mnie
nie zawieziesz, to się spóźnię na busa.
nie zawieziesz, to się spóźnię na busa.
Porada jest krótka. To wskazanie na błąd w tekście autora, z jakim się spotkałam czy spotykam. Więc tobie także może się zdarzyć zdanie, w którym będziesz potrzebował użyć któregoś
ze słów.
Zapraszam do komentowania i zadawania pytań : )
Pozdrawiam serdecznie, Grażyna
Konkretne przykłady. Dzięki, Grażynko. Nie wydaje mi się, że będę miała jeszcze dylemat:”jak zawieźć, żeby nie zawieść” ;)
A ty to Zosiu pięknie zestawiłaś, ale łatwo jest napisać równie odwrotnie, bo słychać bezdźwięczne ś : )