Dziś chciałam ci przytoczyć moją notatkę z dziennika „papierowego”
o zarabianiu pieniędzy. Na dodatek z miesięcznika, którego być może nie znasz
i nawet może “otrząśniesz się” na dźwięk jego tytułu.
Ja zaprzyjaźniłam się z tym pismem, poznając siebie, swoje predyspozycje
i ograniczenia na internetowym kursie astrologii Wojciecha Jóźwiaka. Bardzo inspirujące. I pismo. I kurs, BTW. Ale o tym innym razem, bo to ważne.

Wróżka, sierpień 2007, nauki Buddy

Bogać się, ale uczciwie

/…/ Majątek nabyty uczciwą drogą – nauczał Budda – przynosi cztery rodzaje szczęścia:
bezpieczeństwo ekonomiczne,
możliwość hojnego zaspokajania potrzeb własnych i cudzych,
spokój umysłu, który towarzyszy wolności od zadłużenia,
i życie bez poczucia winy.

Budda przykładał dużą wagę także do wywiązywania się z materialnych zobowiązań względem rodziny, przyjaciół i pracowników.

Aforyzmy i ważne cytaty, moja miłość. Często je wykorzystuję, pracując
nad projektami. Zachęcam moich klientów do wzbogacania życzeń, podziękowań celnym sformułowaniem, które w paru słowach zawiera tysiąc myśli : -)

Wręcz moi klienci już sami są przygotowani do pracy nad projektem, przychodząc
z gotowym, wyszperanym gdzieś unikalnym aforyzmem przy tworzeniu ekskluzywnych dyplomów na metalu Grawerton.

Mam kilka ulubionych czasopism, z których czerpię inspirację
do przemyśleń i pracy czy nabieram dzięki nim energii do działania, gdy czytam
o wspaniałych ludziach, którzy znaleźli swoje miejsce w życiu.

Robię w swoich dziennikach notatki. Dzienniku pozytywnej zmiany, odręcznym,
o którym ci wkrótce opowiem, oraz w dziennikach w plikach Worda. Co prawda gromadzę prenumerowane czasopisma, ale znaleźć to, co mnie zainspirowało,
co wydaje mi się ważną wskazówką, w stosie czasopism jest niemożliwe.
To są oddzielne stosy Zwierciadła, Charakterów, Wróżki, Nieznanego świata, czasopisma Gwiazdy mówią. Teraz doszły jeszcze wydania specjalne Zwierciadła, czyli poradnik psychologiczny Sens.

Pozbyłam się czasopism ogólno-komputerowych, przekazując je pracowni komputerowej jednej ze szkół podstawowych. Niekiedy kupuję jakiś numer, jeśli mnie zainteresuje płyta CD z legalnym oprogramowaniem
w pełnej wersji. Cóż mi po wersji trial lub shareware? Tak nabyłam np. tanio program do sprawdzania odległości w Europie, z czego
korzystam przy sporządzaniu informacji, skąd przyjeżdżają zawodnicy na zawody zapaśnicze do naszego miejscowego klubu LUKS Suples.

Prenumeruję także Psd, magazyn korzystających z programu do obróbki grafiki AdobePhotoshop.

A od dawna nie kupuję czasopism biznesowych Forbes i Businessman Magazine, ponieważ nie mam czasu ich czytać. Chociaż dostarczały bardzo ważnych informacji o trendach w działalności przedsiębiorstw i o gospodarce
oraz o posiadających wizję działalności, pełnych zapału, inicjatywy i skutecznych przedsiębiorcach, co na mnie działało bardzo energetyzująco i mobilizująco.
Teraz skupiłam się na marketingu i narzędziach kontaktu z klientami,
a moich mistrzów jest wielu.

Pozdrawiam cię serdecznie, Grażyna