Klonowanie to ważne narzędzie

Klonowanie to wybiórcze kopiowanie z jednego obszaru
do drugiego za pomocą pędzla o ustawionej grubości i stylu.

 
Żeby cię zachęcić do ściągnięcia GIMP-a, ujawnię ci moje okrooopne zdjęcie z sierpnia 2010 roku. Byłam wtedy szczuplejsza niż w ostatniej klasie liceum i mieściłam się
w spodnie 38 rozmiar, w wieku 52 lat, po mojej super kuracji rocznej, kiedy to zrzuciłam 41 kg. Ale byłam strasznie wymordowana na twarzy, wiecznie mi się robiły też jakieś wypryski. Bez makijażu ani wyjść z domu : )
A tu lato…

Córeczka mnie poprosiła o sesję fotograficzną, a mnie się szczerze nie chciało pozować : )

Bez makijażu, świecę się, liczne zmarszczki i zadrapania, pieprzyki
i przebarwienia letnie.

 

foto naturalne, bez makijażu

foto naturalne, bez makijażu


 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
A tu przystępuję do klonowania, jak ja to mówię, „pieczętowania”.
 
pulpit Adobe Photoshop zdjęcie oryginalne

pulpit Adobe Photoshop
zdjęcie oryginalne

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Lepsze, łatwiejsze efekty można osiągnąć przy większym, grubszym pędzlu, ale małego szczegółu nie da się, bo powstanie „echo” sąsiednich obszarów.

A tak wyglądam po pieczętowaniu. Nie jest to mistrzostwo świata,
bo wyglądam na oryginalnej fotografii naprawdę okropnie i trudno
ze wszystkim coś zrobić : )

dla porównania foto sąsiadująco: przed i po retuszu

dla porównania foto sąsiadująco: przed i po retuszu


 
 
 
 
 
 
 

Oczywiście, nie ma powodu, by dawać np. w blogu tak ogromne zdjęcie, szczególnie, jeśli cera jest na nim niedoskonała : )

 
DSC_0015 - po retuszu i ekspozycji 72 dpi 18 cm

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Jeśli chcesz, możesz mi przysłać na maila madgraf@madgraf.eu swoje foto
do retuszu. Zobaczę, co da się zrobić.

Pozdrawiam serdecznie, Grażyna

5 Comments on Klonowanie to ważne narzędzie

  1. Różnica jest. Technika czyni cuda :) Ciekawe narzędzie. Jak będę miała jakieś zdjecie do retuszu to podeślę ;) Pozdrawiam

  2. Nie zrobiłam tego zbyt dokładnie, ale i tak różnicę widać : )
    To podeślij Elu foto, na pewno coś się da poprawić.

  3. Stempel/klonowanie ma prawie magiczną moc, jeżeli wie się jak użyć tą funkcję. Nie mam takiej wprawy (i oka) jak Ty, ale używam tej funkcji dość regularnie.

  4. To kwestia wprawy i cierpliwości.
    No i trzeba Mariusz pamiętać o zmianie rozmiaru pędzla, gdy wchodzimy w jakieś kąty obrazu : )
    W sensie, gdzie krzyżują się linie.

Leave a comment

Your email address will not be published.


*


*